Nigdy nie wątpiłem,że moja ojczyzna urodziła wiele uzdolnionych osób. W kierunku wlepek i ulicznego malowania także spotkać można grono fachowców. Człowieka którego przedstawię Wam dzisiaj najczęściej spotkać można w 3mieście, a jego pseudonim to Peter Fuss. Jego prace jeśli nie na ulicach czy w galeriach spotkać możecie na jego stronie.
Blogów,które prezentują zdjęcia w sieci jest multum. Ten oprócz fajnej nazwy prezentuje też fajne zdjęcia. I często o tematyce erotycznej,więc na takie upalne dni dość niebezpieczne,bo przecież chuć w takie dni skacze jak na trampolinie. Przynajmniej u mnie na osiedlu.
Dzisiaj są imieniny Piotra i Pawła. Pawłów jest sporo,ale Solo tylko jeden! Dzisiaj dla niego szczególny dzień,bo oprócz imienin otrzymał wyższe wykształcenie! Więc gratulujemy Pawłowi i składamy moc życzeń! Celebruj Celebruj Afrosłowiański Bracie!
Kto żyje w mieście ten wie,że krajobraz polskich blokowisk..cóż..pozostawia wiele do życzenia. I o to przychodzi nam z pomocą akcja Pospolite Ruszenie. Manifest tej akcji jest prosty. Odkażać zarażone szpetotą bloki. A odkażanie wychodzi często niezwykle pięknie
więcej informacji na temat odkażania bloków znajdziecie na
Gdy byłem małolatem wierzyliśmy z kolegami,że o północy przychodzą duchy i kwadrans przed i kwadrans po tej godzinie to jest ich najlepszy czas do straszenia. Jest facet,który mieszka w Paryżu,jednak pochodzi z wysp co się nazywa Joseph Loughborough. A dlaczego o nim piszę? Bo tworzy prace tak ciemne i straszne,że gdybym je zobaczył wówczas,w gorączce północy małoletnich nocy to byłbym przekonany,że zobaczyłem ducha.
Była ciepła majowa niedziela,konkretnie dwudziesty drugi dzień tego miesiąca. Mój cel był sprecyzowany-idę na street of design. No i biegam po tym Nowym Świecie i zachwycam się niekiedy,bo cudowności masa.
Jedną z rzeczy nad którymi przystanąłem były broszki. I to broszki oryginalne,proszę spojrzeć
Ja tych zdjęć nie robiłem! Ja wówczas tylko oglądałem! I wczoraj psikus nie lada,bo spotykam te broszki,które w głowie pamiętam na blogu. I to na blogu Autorki! Natalia Kinda,bo ona jest autorką tych wspaniałości ,pochodzi z Gdańska i jeśli tylko chcecie możecie wysłać do niej maila i zamawiać na co tylko macie ochotę! Prawda,że super?!
Zmiany mnie kręcą i te może nie duże,bo tylko o trzy bloki jednak są zmianami dość widocznymi. Zmieniłem mieszkanie i teraz już nie Maryla,nie palenie w pokoju,ale jednak cały czas Gocław i cały czas Warszawa. Śmieszna sytuacja mnie spotkała przy przenoszeniu rzeczy! Poprosiłem znajomych o pomoc (bo to niby tylko trzy bloki,ale ciuchów..no jest sporo) i wówczas gdy tak szliśmy z siateczkami,torbami i kartonami znaleźliśmy...wózek z tesco!
Więc kilka razy szybciej woziło nam się te rzeczy (bo niestety nie dało rady za jednym razem tego wziąć).
Myślę o projekcie na rękę,który miałby być pół rękawem kolorowym. Znalazłem już to co chcę,ale rozmawiałem o projektach z Karoliną (moja przyszła pani dziargacz ręki) i ona podrzuciła mi bardzo fajnego grafika. Greg "Craola" Simkins,bo o nim mowa urodził się w Kalifornii. Początkowo rysował dla zajawki po kartkach,później zaczął przygodę z murami,by później stać się grafikiem z wyższym wykształceniem. Chłopak robi rzeczy trochę bajkowe,trochę surrealistyczne. w każdym bądź razie ciekawe,więc popatrzcie
byłem wczoraj na Cuda Wiankach w Gdyni,a zatrzymywałem się w Sopocie. Wyremontowali jedno z podziemnych przejść no i to właśnie stamtąd
Co do samej imprezy...jeden koncert (Smolika) niestety opuściłem,bo się nie wyrobiłem..a to wszystko przez ryby!
Kayah zebrała tłumy i jej głos jak zawsze brzmiał wspaniale. Zadziwił mnie Herbert,gdyż myślałem,że jest on gwiazdą wieczoru,a po Kayah zrobiło się dziwnie pustawo na plaży (więcej dla nas ;)). Koncert był porywający,wokalistka towarzysząca Matthew śpiewała bardzo ciepło i miło się klaskało i podskakiwało w rytm ich muzyki. Największe wrażenie zrobiły na mnie lampiony,które po koncercie wędrowały w niebo. Wrażenie przepiękne i niestety nie miałem dobrego sprzętu by to uchwycić i Wam pokazać,ale za to...jest YT
Na początku lipca,konkretnie od 7 do 10 trwać będzie Międzynarodowy Festiwal Sztuki Ulicznej CHOJNICKA FIESTA 2011. Organizatorzy trochę przesadzili z nazwą,bo sztuka uliczna jak wiemy ma różne wymiary,a Fiesta opiera się konkretnie na teatrach ulicznych,więc gdyby tak zmienić w nazwie sztukę na teatr byłoby prawdziwiej,chyba,że o czymś nie wiem i Festiwal ten będzie ewoluował w kierunkach sztuki ulicznej różnego rodzaju...byłoby fajnie! Tutaj pojawia się następny problem...brak oficjalnej strony tegoż wydarzenia,ale możemy się poratować innymi stronami z programem,więc wszystko możecie zobaczyć i ocenić sami.
Mimo,że deszcz dziś siąpi od samego rana z przerwami półgodzinnymi na słońce to w Gdyni rozpoczyna się lato. Więc oprócz rewelacyjnego puszczania lampionów do zobaczenia trzy gwiazdy,jak dla mnie,dużego formatu,bo muzykę robią ładną. Więc trochę filmików przygotowujących dla Was:
Matthew Herbert
Smolik
Kayah
a tutaj lampiony z Poznania,mam nadzieję,że w Gdyni wyjdzie to jeszcze piękniej
Londyn piękne miasto,a w nim kryję się mnóstwo galerii. Koło British Museum znajduje się jedna z nich,a nazywa się Paul Stolper Gallery. Aktualnie,od następnego czwartku można będzie tam zobaczyć wystawę IN THE FLESH
ale dzieje się tam o wiele więcej i są wystawy,które na pewno zwrócą na siebie Waszą uwagę. Można zobaczyć archiwum prac tam wystawianych na stronie . Więc,gdybyście czasami byli w Londynie w najbliższym czasie to proszę zajechać metrem na Tottenham Court Roud i rozejrzeć się bacznie!
Przy okazji możecie mi tam coś kupić!
tak naprawdę firma Realmac zajmuje się czymś zupełnie innym niż deskorolki,ale projekty na nich zrobili niezłe
Emilk Kozak jest zaś kozakiem nie tylko z nazwy. To co robi,zarówno w kunszcie desek jak i w ogóle grafiki na mnie działa mocno i gotów jestem (jako,że myślę nad rękawem) poprosić go o projekt na rękę. Zobaczcie na razie deski
yhy...prawda,że świetnie by się z czymś takim jeździło? mam jeszcze dla posiadaczy iphonów jeżdżących na deskach aplikację
Mieszka w Brazylii Pan Jose Azevedo,który zajmuje się miedzy innymi ilustracjami. Warto przyjrzeć się jego twórczości,a jego zeszyt ze szkicami robi największe wrażenie. Proszę popatrzeć
jeśli jesteście ciekawi więcej z jego projektów znajdziecie na stronie
Z natury lubię swoich imienników. Tum bardziej,gdy są bykami mamy bardzo wiele wspólnego. Jest taki Philippe,który mieszka w Brukseli i słucha jazzu. I gdy on tak siedzi i wsłuchuje się w te nuty zatrute pojawiają mu się w głowie obrazy,które następnie przepuszcza przez palce i rozlewa na papier. Obrazy później trafiają na jego bloga,który nazywa się dokładnie tak jak to o czym są. Czyli Proszę Państwa Philippe prezentuje JAZZ AND DRAW
Dziękuję Ci,że starałeś nauczyć się mnie żyć i funkcjonować jakoś w tym życiu,dziękuję za rady i wsparcie! Dziękuję,że jesteś zawsze i wiem,że choćby walił mi się świat Ty w nim bez względu na wszystko jak ostoja,jak skała! Wszystkiego najlepszego!
Tak naprawdę to lato mamy od dzisiaj,bo astronomicznie zaczyna się ono 21 czerwca,ale,że naród pracuje to prezydent Gdyni organizuje uroczyste otwarcie letniego sezonu w tą sobotę 25 czerwca.
Czyli szykuję się nie lada wydarzenie,bowiem zupełnie za darmo na gdyńskiej plaży wystąpi Kayah,Smolik i Matthew Herbert! Piękną sprawą jest puszczanie lampionów na koniec imprezy,a jeśli ktoś nie ma się swojego lampionu to o godzinie 12 na Alei Topolowej (to ta między teatrem muzycznym,a skwerem) są warsztaty,na których owe lampiony będzie można zrobić.
Ale to nie wszystko,bowiem warsztaty prowadzone są również z tańca ludowego,origami jak i tworzenia ekologicznej koszulki! Prawda,że brzmi wspaniale?! A komu niemiłe są warsztaty,a lubi chodzić i poznawać to również od 12 z Muzeum Miasta Gdyni rusza spacer po Gdyni,który przybliży historię miasta,a turystom pozwoli zwiedzać. Także sobotę rezerwujcie dla Gdyni i dla Cuda Wianków!
Dworzec Wileński nie jest najwspanialszym miejscem na świecie i nigdy raczej nie będzie. Ale wokół niego aż roi się od ciekawostek. Ostatnimi napotkanymi przeze mnie i uwiecznionymi na zdjęciach jest mural o psach i kotach. proszę spojrzeć
ten mural można zobaczyć na ulicy Targowej 62,a zaraz obok są anioły! i to całkiem fajne
więc jeśli macie ochotę pojarać się streetartem to lećcie na Wileński i oglądajcie.