wtorek, 5 czerwca 2012

Leśne przygody z Minneapolis

Zbliża się wielkimi krokami moment,w którym jako fryc dołączę do grona wprawionych ćwików. Dostałem już treściwą literaturę i nie mogę się doczekać swojego pierwszego "dorosłego" pójścia w las.



Dlatego tym bardziej podobają mi się prace Teagan White. Nie dość,że to ilustracja na pięknym i światowym poziomie to dodatkowo ściśle związana jest z moimi zainteresowaniami,które ostatnio pochłaniają mnie bez reszty. Popatrzcie jak ładnie można rysować zwierzęta.








Pozdro300
Filip

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Najlepsze Blogi