wtorek, 25 września 2012

Rozmarzony wtorek.

W zdjęciu dla mnie zawsze bardziej liczył się nastrój niż kadr,ostrość etc. chociaż pewnie i one ten nastrój tworzą. Li Hui tworzy dla mnie ten nastrój przepięknie do tego stopnia,że chęć rozmycia się i przeniesienia się w sam kadr jest mocniejsza niż chęć ich oglądania z boku. Spójrzcie







Pozdro300
Filip

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Najlepsze Blogi