Dlatego,że tak sobie lubię ciepło,a teraz w Malezji jest tak samo gorąco i duszno jak u mnie tym bardziej podziwiam to co robi Zachas. Ernest Zacharevic nawet w taką pogodę maluje na ulicach Penangu murale i trzeba przyznać,że przykuwają oko. Oprócz tego trochę tworzy na płótnach co również idzie mu znakomicie.
Pozdro300
Filip
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz