Naoglądałem się ostatnio o Indonezji bardzo ciekawych rzeczy, ale to co prezentuje twórczość Robiego Dwi Antono bije ten film na głowę. Nie dość,że gość jest z rocznika 1990 to prezentuje taki styl rysowania,że aż chciałoby się tam wejść. W świat słodko-psychicznych królików i innych stworów.
Pozdro300
Filip
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz