Mówiłem Wam już kiedyś,że w ścisłych umysłach czai się dużo piękna i wrażliwości. Oto kolejny przykład. Dimitri Daniloff studiował matematykę,a później jego wrażliwość skazała go na bycie fotografem. Fotografem ciekawym o tyle,że jego prace wylądowały nawet w reklamach,a powinniście go znać z głośnej kampanii na temat AIDS. Na ile jego prace są ciekawe oceńcie sami.
Pozdro300
Filip
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz