ale nie o tym mowa,bo Rakel ma już i męża i dziecko i nie o mojej fascynacji będziemy tu pisać. Porozmawiajmy o sztuce! Bo Rakel maluje i rysuje! Robi też performance,ale tego akurat nie miałem okazji poznać. Rysunki są zaangażowane,na pewno dużo w nich osobistych przeżyć co wychodzi na jaw na przykład w takich oto pracach
Rakel można było spotkać w Warszawie w ubiegłym roku,kiedy Krytyka Polityczna robiła spotkania o Islandii i jej kryzysie. Opowiadała wówczas jak kryzys światowy uderzył w artystów na Islandii. Nie będę przybliżał Wam tego wydarzenia,mam książkę,jeśli więc jesteście ciekawi mogę Wam ją dać (książkę można było wziąć sobie za darmo z KP albo w ramach gratisowego prezentu otrzymać z inną zamówioną książką pocztowym trybem). No ale powracając do malarstwa i Rakel to popatrzcie co dla Was tu przygotowałem
Prawda,że ciekawe? Więc oglądajcie więcej na stronie Rakel
a tu jakby ktoś był głodny książek z wydawnictwa Krytyki Politycznej
Pozdro300
Filip
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz