Diego Gravinese mieszka w mieście,w którym chciałbym spędzić chociaż jeden dzień. I mówi językiem,którym płynnie chciałbym się posługiwać. Ten Argentyńczyk żyjący w Buenos Aires robi jeszcze jedną rzecz,której mu zazdroszczę - rewelacyjnie maluje. Pomysł oryginalny,bo maluje...prawdziwie zdjęciowe rzeczy. Nie wiem czy przemalowuje swoje zdjęcia, wiem,że niekiedy robi z nich kolaż malarsko fotograficzny. Jedno jest pewne - potrafi robić to dobrze. Popatrzcie
Pozdro300
Filip
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz